Aktualności - Piłka nożna
Rekord Bielsko-Biała - Grunwald Ruda Śl. 2:3 (1:1)
- 08 marca 2014

W kolejnej grze kontrolnej bielszczanie podejmowali wicelidera IV ligi śląskiej, gr. I.
Rekord Bielsko-Biała - Grunwald Ruda Śl. 2:3 (1:1)
0:1 Jagodziński (6 min.)
1:1 Bojdys (14 min.)
1:2 Wolek (49 min.)
2:2 Rucki (55 min. z rzutu karnego)
2:3 Dreszer (72 min. z rzutu karnego)
Rekord: Wnętrzak – Gaudyn, Bojdys, Rucki, Grześ, Maślorz, Papatanasiu, Wasiluk, Żołna, Sikora, Koczur oraz Profic, Waliczek, Cybulski, Bryk, Biel, Kubica, Szymański
Mają nad czym myśleć bielszczanie po przegranej w przedostatnim sparingu prze wiosenną, ligową inauguracją. A czasu na wyrugowanie błędów niestety coraz mniej. Pierwszy i chyba podstawowy do wyeliminowania, to kwestia koncentracji od pierwszego gwizdka arbitra. Dziwną regułą u „rekordzistów” staje prokurowanie groźnych sytuacji pod własną bramką w początkowej fazie meczu. Tak stało się na starcie pierwszej oraz drugiej połowy. Zbyt luźne krycie rywala, brak podpowiedzi ze strony partnerów powodował, iż rudzianie bez kłopotu dochodzili do sytuacji strzeleckich.
Przy golach na 0:1 i 1:2 Maciej Wnętrzak miał niezbyt wiele do powiedzenia w bramce gospodarzy. Grę z niezłym skutkiem starali się porządkować w środku pola w pierwszych 45-ciu minutach Krystian Papatanasiu i Bartłomiej Wasiluk. Kilka akcji oskrzydlających, parę strzałów z dystansu mogło zaskoczyć defensywę Grunwaldu. Najgroźniejsze jednak w wykonaniu „biało-zielonych” okazały się tzw. stałe fragmenty. Po nich do wyrównania doprowadzali nominalni stoperzy – Michał Bojdys i Dariusz Rucki. Ten drugi pewnie wykonał „jedenastkę” po faulu na nim samym.
W identycznych okolicznościach bielszczanie utracili decydującą o wyniku bramkę. Po kornerze, w zamieszaniu podbramkowym jeden z „rekordzistów” dopuścił się przewinienia w polu karnym, który został skutecznie zamieniony na gola. Niestety do wyrównania zabrakło nie tyle czasu, co większego zaangażowania, a przede wszystkim precyzji w grze.
Do życzenia pozostawiała również gra w środkowej strefie boiska oraz na przedpolu bramki przyjezdnych. Nawet gdyby za okoliczność łagodzącą potraktować dość nierówną płytę boiska, to przecież była ona jednakowa dla obu zespołów. Choć rudzianie także mieli problemy z prowadzeniem gry, to jednak częściej potrafili zmusić gospodarzy do błędów. Byli po prostu skuteczniejsi.
TP
Komentarze:
następny mecz
| Towarzyski | ||
| 23.07.2014 r. godz. 18:00 | ||
![]() |
-:- |
![]() |
| Rekord Bielsko-B | Cukrownik Chybie | |













