Aktualności - Piłka nożna

Zagramy na sto procent!

Tak zapowiada sobotnie spotkanie z Górnikiem Wesoła Marek Profic, komentujący jednocześnie środową konfrontację z częstochowską Skrą.

Czy w szatni przed meczem pojawiło się jakieś szczególne napięcie, dreszczyk emocji?

- Sądzę, że lekkie napięcie było wyczuwalne. Jednak o stresie, czy tym bardziej o paraliżu nie było mowy. Czegoś takiego absolutnie nie było. Powtarzaliśmy sobie, że swój cel i sukces w tych rozgrywkach już osiągnęliśmy. Przecież nikt, nawet my nie spodziewaliśmy się, że będziemy liczyć się grze o mistrza praktycznie do końca. Chyba jednak większe napięcie towarzyszyło przed tym spotkaniem zawodnikom Skry.

Po upływie kilkunastu godzin od ostatniego gwizdka sędziego uważasz remis za sprawiedliwy wynik?

- Zdążyłem już przeanalizować zapis video z wczorajszego meczu na jednym z portali. To widać, że spotkanie miało wyrównany przebieg, a wynik 1:1 raczej nikogo nie krzywdzi. W mojej opinii minimalnie bliżej wygranej był nasz zespół. Przypomnę tylko, że w drugiej połowie bardzo groźnie uderzali Bartkowie – Woźniak i Wasiluk oraz Krystian Papatanasiu. Kilka razy pod bramką Skry sprokurowaliśmy spore zamieszanie. Częstochowianie też mieli parę szans, ale w zasadzie nikt nie stworzył klarownych, stuprocentowych okazji do zdobycia gola. Jak powiedziałem, zabrakło nam do zwycięstwa odrobiny szczęścia, ale remis był chyba najbardziej sprawiedliwym rezultatem.

Przed Wami w sobotę ostatnia potyczka sezonu, mecz z Górnikiem Wesoła.

- I dlatego trochę szkoda, że nie ograliśmy Skry, bo nadal walczylibyśmy o mistrzostwo ligi. Niemniej zagramy na sto procent naszych możliwości, bo chcemy w fajny sposób pożegnać się z sezonem i z naszą publicznością. Chcemy zakończyć rozgrywki w dobrych humorach, co przy remisie, czy przegranej byłoby trudniejsze, mogłoby zamazać dobry obraz całego sezonu. Oczywiście nie ma mowy o zaprzepaszczeniu czegokolwiek, ale byłby to świetny akcent na finiszu. Jakby nie było, kończymy najbardziej udany sezon w historii futbolowego Rekordu! Tym bardziej chcemy zagrać jak dotąd w grupie mistrzowskiej – na luzie, na sto procent i zaprezentować bardzo dobry futbol.

TP

PS. Galeria zdjęć autorstwa Pawła Mruczka z meczu: Rekord - Skra, w dziale - piłka nożna.

III liga śląsko-opolska, gr. mistrzowska – 8. kolejka rundy finałowej (7.06.2014 r.), g. 17:00)

Rekord Bielsko-Biała – Górnik Wesoła

Skra Częstochowa – Nadwiślan Góra

Ruch II Chorzów – BKS Stal Bielsko-Biała

Piast II Gliwice – Pniówek Pawłowice Śląskie

 

Komentarze:

następny mecz

Towarzyski
23.07.2014 r. godz. 18:00

-:-

Rekord Bielsko-B Cukrownik Chybie

Tabela

SPONSOR TECHNICZNY:    PARTNERZY:     PATRONI MEDIALNI: