Trzy punkty zostały wywalczone w przenośni i dosłownie.

Rekord Bielsko-Biała – Odra Wodzisław Ślaski 2:0 (1:0)

1:0 Wasiluk (4. min.)

2:0 Woźniak (75. min.)

Rekord: Góra – Maślorz, Profic, Rucki, Waliczek, Szymański, Wasiluk, Papatanasiu (71. Biel), Ogrocki (52. Żołna), Sikora (74. Grześ), Koczur (60. Woźniak)

„Rekordziści” we wręcz wymarzony sposób rozpoczęli spotkanie z wodzisławianami. Prowadzenie miejscowych było wynikiem składnej akcji trzech graczy linii środkowej. Krystian Papatanasiu optymalnie uruchomił na skrzydle Mieczysława Sikorę, a całość zamknął „z przytupem” Bartłomiej Wasiluk. Uderzenie debiutującego przed bielską publicznością 19-latka było przedniej marki.

W niespełna minutę później czwarty z nominalnych pomocników Rekordu – Dawid Ogrocki, śmiało mógł się pokusić o podwyższenie prowadzenia. Ułamek sekundy zawahania wystarczył, aby na 15-stym metrze przed bramką szybciej przy futbolówce znalazł się Mateusz Łobaczewski. Te dwie sytuacje były w pewnym stopniu obrazem przewagi bielszczan w środkowym sektorze boiska.

Było to o tyle łatwiejsze, że od 11-ej minuty Odra zmuszona była grać w dziesięciu. Za brutalny faul na Mateusz Waliczku dalszą część meczu Piotr Glenc obejrzał z perspektywy trybun. To wprowadziło sporo nerwowości w ekipie przyjezdnych. A szkoda, bo długimi momentami, w których goście skupiali się wyłącznie na grze, prezentowali bardzo przyzwoity futbol.

Jednak nieustanne kontestowanie decyzji arbitra nie mogło sprzyjać właściwej koncentracji. Z kolei bielszczanie nie kwapili się zanadto, by dopełnić dzieła drugim trafieniem. Dlatego też trudno uznać mijające minuty za zachwycające widowisko. Dużo walki i zaciętości, sporo fauli oraz tzw. stałych fragmentów nie sprzyjało płynności gry.

Dopiero kilka zmian poczynionych przez Wojciecha Gumolę ożywiło ofensywę „biało-zielonych”. Tuż po wejściu na boisko Michał Grześ dośrodkował w kierunku Bartosza Woźniaka. Kapitan Rekordu, który rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych, w niełatwej pozycji zdołał oszukać obrońcę i bramkarza Odry.

Przy stanie 2:0 wszystko wróciło „do normy”, czyli obrazu sprzed zdobycia gola. Odnotować jedynie należy fakt relegowania z boiska (druga żółta kartka) Marka Sobika za niesportowe zachowanie. Tego, że na trzypunktową zdobycz bielszczanie będą musieli mocno popracować można było się spodziewać jeszcze przed spotkaniem. To nie było dla nikogo niespodzianką. Jednak mogli i powinni dokonać tego w bardziej przekonującym stylu, zwłaszcza jeśli zważyć na ich liczebną przewagę.

TP

Tak relacjonowaliśmy przebieg potyczki on-line.

Gospodarze w strojach zielonych, wodzisławianie na niebiesko; sędziuje: Sowada z Opola.

1. Rozpoczynają goście.

1-2. Spokojna gra toczy się raczej na połowie gospodarzy.

3. Na razie sporo niedokładności.

4. Idealne podanie z głębi pola Papatanasiu do Sikory, ten zgrywa ze skrzydła, a Wasiluk potężnym uderzeniem z 20-stu metrów lokuje piłkę w bramce - gol!!!

5. Łobaczewski szybszy przy piłce od Ogrockiego w sytuacji sam na sam.

8-9. Problemy wodzisławian z prostopadłymi podaniami bielszczan.

10. Nieustępliwie walczy w ataku Papatanasiu, po jego akcji strzela nad poprzeczką Ogrocki.

12. Balcer zatrudnia Górę.

13-14. Lekka, optyczna przewaga miejscowych.

15. Dwoi się i troi na boisku Papatanasiu.

16. Faul ("sanki") Glenca na Waliczku i czerwona kartka dla zawodnika Odry!

18. Rajd lewą flanką Ogrockiego bez wykończenia.

20. Faul Profica i rzut wolny gości, tuż obok słupka uderza Walczak, którego za moment zmienia na placu gry Markiewicz.

23. Naprzykrza się obrońcom Ogrocki.

25. Bielszczanie nie śpieszą się zanadto w prowadzeniu gry.

26. 50-metrowy przerzut "Papy", Sikora uprzedza obrońcę i z zerowego kąta trafia w słupek!

30. Po stałym fragmencie nad poprzeczką strzela Szymański.

32. Żółta kartka dla Stańka za faul na Szymańskim.

33-36. Przepraszamy za kłopoty techniczne z relacją. Nadal 1:0 dla Rekordu.

40. Kolejna ucieczka Sikory, obrońca Odry wybija w porę piłkę poza boisko.

40. Zbyt lekko po rzucie rożnym główkuje Koczur.

42. rzut rożny dla Odry po interwencji Wasiluka; pewnie na przedpolu Góra.

44. Gracze obu drużyn wyczekują gwizdka na koniec pierwszej połowy.

45. Dla odmiany korner wywalczony przez Wasiluka.

45. Przerwa. Niezłe trzy kwadranse "rekordzistów", ale nie potrafią  oni zdyskontować przewagi liczebnej. Do przerwy: Podbeskidzie II - Czarni 3:0 i Pniówek BKS Stal 1:0.

46. Wznawia Odra.

49. Uraz Wasiluka.

52. Zmiana u gospodarzy.

53. Góra szybszy od Balcera.

54. Ze sporej odległości uderza Sobik.

56. Zablokowane strzały Koczura i Maślorza.

59. Żółte kartki dla Gwiaździńskiego (faul) i Sobika (dyskusja).

60-61. Wciąż nie jest dokumentowana przewaga liczebna "rekordzistów".

63-64. Okres bezbarwnej i ostrej gry - żółta kartka dla Woźniaka.

65. Po rzucie wolnym z trudem łapie piłkę Góra.

67. B. dobra centra Żołny, ale piłka nie znajduje adresata.

68. Gać za Balcera.

70. Dobre podanie Woźniaka, którego nie wykorzystuje Szymański, żółta kartka dla Maślorza za faul.

75. Faul na Żołnie i rzut wolny z 20-stu metrów.

75. W zamieszaniu w polu karnym najsprytniej zachował się Woźniak - gol!!!

77. Po akcji Grzesia rzut rożny dla Rekordu.

80. Kolejna zmiana w Odrze.

81. Nad poprzeczką uderza Grześ.

82-83. Nadal dużo walki, druga żółta kartka dla Sobika - goście w dziewięciu!

86. Obok słupka strzela z dystansu - Żołna.

88. Sell za Zygułę u gości.

89. Bielszczanie spokojnie "holują" wynik.

90. Doliczony czas gry, wodzisławianie nadal nie odpuszczają.

90+1. Po rzucie wolnym groźnie pod bramką Łobaczewskiego.

90+2. Nad poprzeczką strzela z 30-stu metrów Grześ.

Koniec meczu. Na pewno nie był to efektowny, za to efektywny występ bielszczan.  Oglądaliśmy sporo zaciętej gry, a ważne trzy punkty zostały w Bielsku-Białej.

foto: Dorota Wojtas (odra.wodzislaw.pl)

Komentarze: