Aktualności - SMS

Godnie reprezentują polski futsal

Młodzi „rekordziści” udanie przebrnęli przez eliminacje turnieju Venezia Futsal Cup, o czym nie bez dumy mówi Andrea Bucciol, pełniący rolę szefa bielskiej ekipy.

Zanim jednak kilka przedstawimy kilka reminiscencji szefa bielskiej ekipy, poinformujmy o końcowych wynikach grupowej rywalizacji „rekordzistów” w Venezia Futsal Cup. W kategorii U-14 bezapelacyjnie po wygraną sięgnął Rekord A wyprzedzając kolejno w tabeli ekipy: Convitto Neapol, belgijskie Mouscron. Na czwartej pozycji uplasował się nasz zespól – Rekord B. Taki układ tabeli spowodował, iż w jednym z dzisiejszych ćwierćfinałów oba „biało-zielone”  zespoły staną naprzeciw siebie, początek spotkania ok. 16:30. Tymczasem wśród 16-latków pierwszą lokatę w grupie zajął Olimpus Rzym przed Rekordem Bielsko-Biała, Luparense i Eur Rzym. Ostatnie, piąte miejsce w tabel zajęła drużyna gospodarzy – Caorle. Dzisiejszą grę półfinałową z udziałem bielszczan z nieznanym jeszcze rywalem (Lazio Rzym lub Polisprtiva Bissuola) zaplanowano na 18-ą.

A oto kilka refleksji Andrei Bucciola po środowych meczach eliminacyjnych:

- Nasza drużyna U-14 zagrała fantastyczny mecz z Luparense. Choć mieli już zapewnione pierwsze miejsce w grupie, zrobili wszystko, aby zapewnić awans do dalszej fazy chłopakom z teamu B. Mech w hali PalaExpoMar obejrzało blisko 400 osób, które dopingowały obie drużyny. Granie chłopaków na czarnej macie boiska jest niesamowitym przeżyciem i doświadczeniem. Dodam, że spotkaniu przyglądał się selekcjoner włoskich reprezentacji U-15 i U-17, który po meczu chwalił nasz zespół za szybkość, organizację i zaprezentowany poziom gry. Mamy naprawdę super-drużynę, bo przecież A i B, to jeden team! Turniej się jeszcze nie zakończył, ale już wiemy, że trzeba dalej pracować z tymi chłopkami, bo warto! Jestem pewny, że w przyszłości jeszcze nie raz będziemy z nich dumni.

Natomiast chłopcy ze starszego zespołu zaczęli turniej niespecjalnie. Są kontuzje w zespole, ale trzeba przyznać, że grają inteligentnie i konsekwentnie. Dzięki temu zajęli drugie miejsce  w swojej grupie, co jest premiowane awansem do dalszych gier. W spotkaniu z Luparense zamknęliśmy rywalom wszystkie możliwości gry, a sami wykorzystaliśmy praktycznie każdą sytuację, jaką mieliśmy w pierwszym kwadransie. Druga połowa w wykonaniu naszej drużyny to była apoteoza futsalu! Pokazaliśmy jak Polacy grają w futsal!!! Niestety w czwartek czeka nas piekielnie trudny mecz najprawdopodobniej z mistrzem Italii w tej kategorii, ale postaramy się o niespodziankę. Niemniej, już miejsce w pierwszej czwórce tego turnieju jest dla nas sukcesem.

Już z pozaboiskowych wydarzeń wspomnę, że w ostatnich dniach chłopcy poświęcili dużo czasu na zabawę w Aquafollie (miejscowy park wodny – przyp. TP), byli także na pobliskiej plaży, gdzie oddawali się grze w …beach soccera. Przy okazji chciałbym w imieniu całej ekipy podziękować naszym wiernym kibicom, którzy dotarli aż tutaj, aby nam kibicować od pierwszego wyjścia na parkiet.

TP

 

Komentarze:

SPONSOR TECHNICZNY:    PARTNERZY:     PATRONI MEDIALNI: