Tak przynajmniej wskazuje choćby pobieżna lektura tabeli w grupie mistrzowskiej III ligi śląsko-opolskiej.

Rekord  i Górnik nie tylko do towarzystwa

Sam jej szczyt okupują skazywane niemal od początku rozgrywek na sukces zespoły Skry i Nadwiślana. Ich supremacja przez długi czas wydawała się poza wszelką dyskusją. Z presją obie ekipy radziły sobie dotąd lepiej lub gorzej, ale na ostatnią prostą zmagań wkraczają na dwóch czołowych pozycjach. Skupieni na rywalizacji między sobą futboliści z Częstochowy i z Góry chyba zapomnieli, że za ich plecami także toczy się gra o punkty, Te skrzętnie i skutecznie gromadzili piłkarze Rekordu i Górnika Wesoła. Ci drudzy wciąż mają realne zajęcia miejsca na podium, bielszczanie nawet na coś więcej. Konsekwentnie realizując nieskomplikowane założenie gry „od meczu do meczu” zespół Cygańskiego Lasu zaczął stanowić realne zagrożenie dla możnych trzeciej ligi. Bielszczanie stali się kimś więcej, niż tylko języczkiem u wagi. Ich postawa wpłynąć może nie tylko na „być albo nie być” rywali, ale również na zaskakujący układ tabeli na samym finiszu. Określmy wprost to o czym wieszczą już od pewnego czasu niektóre media – pierwsza lokata „rekordzistów” jest całkiem możliwa do osiągnięcia!

Zdrowi czy nie, ale zdeterminowani

Nie wszystko zależy od samych graczy Wojciecha Gumoli, ale przy sprzyjającym splocie wydarzeń tak może się stać. To banalna myśl, ale by jakiekolwiek dalsze rozważania miały sens, trzeba jeszcze udowodnić swoją wyższość w najbliższym (i nie tylko) spotkaniu. Swojej wartości bielszczanie nie muszą już dokumentować, tego dowodzi przebieg rozgrywek sezonu 2013/2014. Doskonałego wrażenia już nikt i nic nie zatrze. Ale skoro rodzi się szansa na finiszowe zwycięstwo w lidze, to czemu z niej nie skorzystać? Nieważne – zdrowi czy zmagający się z urazami, jutro do starcia z liderem z Częstochowy „biało-zieloni” staną zdeterminowani i w pełni gotowi do walki. Nadjeżdża rywal godny i równie mocno zmobilizowany, odczuwający przy tym ogromną presję osiągnięcia oczekiwanego pod Jasną Górą wyniku. Od tego ciśnienia wolni są gospodarze środowej konfrontacji – „rekordziści” wszystko mogą, niczego nie muszą! To wcale jednak nie znaczy, że swoją szansę ktokolwiek w Rekordzie traktuje z przymrużeniem oka.

TP

III liga śląsko-opolska, gr. mistrzowska – 7. kolejka rundy finałowej (4.06.2014 r., g. 18:00)

Rekord Bielsko-Biała – Skra Częstochowa

Nadwiślan Góra – Górnik Wesoła

Piast II Gliwice – BKS Stal Bielsko-Biała

Ruch II Chorzów – Pniówek Pawłowice Śląskie

Komentarze: